Jesienne wieczory to świetny moment, by praktycznie poćwiczyć fotografowanie w domowych warunkach. Zamiast odkładać aparat na półkę, warto przygotować mini-studio i nauczyć się robić dobre zdjęcia przedmiotów — od biżuterii po książki i sprzęty codziennego użytku.
To doskonała okazja, by rozwinąć warsztat i zrobić coś pożytecznego, np. przygotować zdjęcia produktów na aukcje charytatywne czy sprzedaż rzeczy, które mogą jeszcze komuś posłużyć. Poradniki Domowe studio bez nakładów finansowych na Szerokim Kadrze pokazują, że do stworzenia studia wcale nie potrzeba profesjonalnego sprzętu. Wystarczy stół, czyste tło z kartonu lub tkaniny i kilka źródeł światła — najlepiej naturalnego lub z prostych lamp LED. Nawet domowa lampka biurkowa z kartką papieru może stać się świetnym softboxem. W drugiej części poradnika znajdziecie wskazówki, jak wykorzystać światło i tło, by wydobyć kształt i fakturę produktu.
Warto eksperymentować z balansem bieli, różnymi kątami padania światła i przysłoną — to proste, a daje ogromne efekty. Ćwiczenia w domowym studio to doskonały trening cierpliwości i precyzji, a przy okazji sposób na uporządkowanie rzeczy. Fotografując produkty, które chcecie sprzedać lub przekazać na świąteczne aukcje charytatywne, uczycie się kadrowania, pracy ze światłem i estetycznej prezentacji przedmiotów.
Po więcej inspiracji zajrzyjcie na Szeroki Kadr, a jeśli chcecie poznać zasady profesjonalnej fotografii produktowej — sprawdźcie warsztaty Akademii Nikona.


