Choć świat motoryzacji kojarzy się z prędkością, głośnymi silnikami i błyskiem lakieru, fotografia samochodowa wymaga czegoś zupełnie odwrotnego: uważności, wyczucia światła, cierpliwego szukania kątów, które pokażą więcej niż sam pojazd. To właśnie dlatego nasze warsztaty fotografii motoryzacyjnej mają tak wyjątkowy charakter. I choć zaczęło się od dwóch pilotażowych edycji, dziś za nami już trzy grupowe spotkania, nie licząc indywidualnych i komercyjnych sesji B2B, które Michał Leja regularnie organizuje z firmami motoryzacyjnymi.