Podróż wszystkimi zmysłami – Gruzja 2018

By wiedzieć, co fotografować nie wystarczy tylko przybyć na miejsce. By zobaczyć, nie wystarczy patrzeć. By zrozumieć, czasem warto się zatrzymać, poświęcić chwilę, by ujrzeć co jest ważne dla ludzi, których historię chcemy opowiedzieć, tak aby najlepiej ją odzwierciedlić.

fot. Bogusław Wójcikiewicz

By poznać magię gór, nie wystarczy zobaczyć ich pięknych zboczy, ale także usiąść z góralami do wspólnej rozmowy, zaobserwować jak przygotowują posiłki, jak wyglądają ich relacje z bliskimi i sąsiadami, i praca, która jest osią wielu wydarzeń.

Czytaj więcej

Tajemnica życia nie do opowiedzenia…

Kiedy pierwszy raz pokazałam to zdjęcie mojej serdecznej koleżance, z którą miałam przyjemność odkrywać Gruzję, stwierdziła: „Olga, to zdjęcie jest żywe. Tu jest wszystko. Pot, łzy, miłość, smutek, żal, siła, męskość i tajemnica nie do opowiedzenia. Na tym zdjęciu znajduje się cała tajemnica Gruzji i… życia”. I nie myliła się. Portret na pierwszy rzut oka zwyczajny, codzienny, wręcz banalny. Ot, przystojny mężczyzna w lustrzanym odbiciu. Kiedy jednak dłużej zatrzymam na nim wzrok, widzę dokładnie to wszystko, o czym mówiła Małgosia.

fot. Olga Nakielska

fot. Olga Nakielska

Czytaj więcej

LELO BURTI – gra dla prawdziwych twardzieli!

Jadąc do Gruzji na fotograficzną ekspedycję organizowaną przez goforworld.com i Akademię Nikona, nie przypuszczałam, że zobaczę i przeżyję jedną z najstarszych gier zespołowych na świecie, która sięga czasów antycznych. Lelo Burti. To ewenement na skalę światową, choć – na szczęście – jeszcze nie przyciąga tłumu fotoreporterów, mediów i turystów. Dzięki temu można wczuć się w pełni w atmosferę, która panuje w wiosce Shukhuti na kilka dni przed rozegraniem Lelo. Przeżycia są niesamowite…

Shukhuti to mała wioska w Gruzji, gdzie ostał się wielkanocny zwyczaj gry w Lelo. Setki lat temu Lelo rozgrywane było w kilku miejscach, często pomiędzy drużynami z dwóch wiosek, a jej teren był nieograniczony. Dzisiaj tylko Shukhuti kultywuje tradycję gry w Lelo. I chyba dlatego jest tak wyjątkowe. Ludzie, którzy przez tak długi okres czasu potrafią z pokolenia na pokolenie przekazywać tradycje – muszą być wyjątkowi. Przekonaliśmy się o tym osobiście.

Co roku, w niedzielę wielkanocną, dwie męskie drużyny składające się z … kilkuset zawodników walczą o ciężką, siedemnastokilową, skórzaną piłkę napełnioną piaskiem i winem. Ta gra przypomina rugby. Zadaniem każdej drużyny jest przenieść piłkę za linię wyznaczoną przez dwie rzeczki przepływające w tej wiosce.

Lelo nie jest zwyczajną grą, ale tradycją, w której biorą udział mieszkańcy Shukhuti. Ważną rolę odgrywa też  pop z miejscowej cerkwi. Wszystko zaczyna się rano, na małym placyku w Shukhuti. Najpierw szykowana jest sutra. Na małej ławeczce mieszkańcy przygotowują pożywienie i wino.

fot. Sylwia Zarzycka

fot. Sylwia Zarzycka

Czytaj więcej

Gruzja! – Fotoekspedycja Akademii Nikona

Wrażenie po Gruzji wciąż jest bardzo żywe… Jednak emocje nadal każą wracać wspomnieniami w tamte strony. Ale nie tylko o emocje chodzi – przecież ta wyprawa goforworld i Akademii Nikona była także niesamowitym warsztatem fotograficznym. Efekty widać…Gruziński smak. Gruzińska gościnność. Gruzini. Robienie zdjęć właśnie tam to dla fotografa wyzwanie, zaszczyt, czysta przyjemność. Zobaczcie efekty warsztatów, które rozgrywały się na żywo w Gruzji, pod czujnym okiem artysty i doświadczonego podróżnika – Radka Polaka.

fot. Małgorzata Porzezinska

fot. Małgorzata Porzezinska

Czytaj więcej