Dziwna przypadłość dożywotnia

Jestem chora. Proszę mnie nie żałować, gdyż mam to na własne życzenie. I choć stan jest jednoznacznie wskazujący na nieuleczalność, to ja się cieszę. Choroba zajęła już nie tylko mózg, ale i serce…

fot. Maura Ładosz

Czytaj więcej

To była poezja jesiennego nieba!

fot. Ania Sajkowska

Mimo pewnych obaw o nieprzewidywalność świata przyrody zaprosiłem Uczestników na mokradła Odry i Warty w nadziei, że dane im będzie poczuć emocjonalny dreszcz uczestnictwa w jednym z najwspanialszych misteriów świata przyrody – w zlotowisku żurawi. Czytaj więcej