Rozumne opowiadanie historii obrazem – Warszawa, 1-2 grudnia 2012

Podczas warsztatów Tomasz Tomaszewski poruszył wiele aspektów związanych nie tyle z istotą fotografii jako medium, co z humanizmem i kondycją współczesnego świata. Dwa dni warsztatów zmusiły wszystkich do zadumy i bardziej świadomego spojrzenia na swoje „fotografowanie” i jego efekty końcowe.

fot. Michał Leja

fot. Michał Leja

Uczestnicy musieli wcielić się w rolę edytora i ułożyć spójną historię z zupełnie nieznanych im zdjęć, których kilka kompletów przyniósł prowadzący zajęcia.

fot. Michał Leja

fot. Michał Leja

fot. Michał Leja

Trudniejszym zadaniem jest edycja fotografii na ekranie komputera/rzutnika. Chociażby dlatego, że trudno jest ogarnąć wzrokiem wiele zdjęć naraz.

fot. Michał Leja

A jak prezentować swoje portfolio? Najlepiej w formie książki, a jeszcze lepiej: książki własnoręcznie zrobionej!

fot. Michał Leja

Dziękujemy uczestnikom i zachęcamy do dalszego rozwijania swoich umiejętności pod skrzydłami Akademii Nikona!

 
Grupa Akademii Nikona na Facebooku to miejsce dyskusji o szeroko rozumianej fotografii - wymiany informacji, porad natury technicznej, sprzętowej, opinii na temat umieszczanych tam zdjęć.
Zapraszamy!
Nasza grupa na Fb to miejsce do dyskusji o fotografii.
Komentarze

2 myśli nt. „Rozumne opowiadanie historii obrazem – Warszawa, 1-2 grudnia 2012

  1. Dołączam się do podziękowań. Dla mnie te dwa dni były swego rodzaju katharsis, jak to Michał bardzo trafnie napisał: „Tomasz Tomaszewski poruszył wiele aspektów związanych nie tyle z istotą fotografii jako medium, co z humanizmem i kondycją współczesnego świata”.
    Wiedza ogólna i szczegółowa, którą zdobyłem na tych warsztatach znacząco przyspieszyły moją pracę już w pierwszym tygodniu! Poza tym sprowokowały mnie do zdefiniowania swoich autorskich planów na najbliższy rok.

    I jeszcze: uważam, że panu Tomaszowi Rząd powinien płacić ze środków na profilaktykę – po dwóch dniach człowiek czuje, że stał się kimś lepszym.. bardziej człowiekiem (:
    Mam też nadzieję, że trochę tego dobra przekażemy dalej..
    (przepraszam jeżeli wyszło zbyt patetycznie (: